Opinie i przypadki klientów
współpracy ze mną
Agnieszka l 31 “wzmocnienie kreatywności “
Pracuje w marketingu – agencja reklamowa
Moja praca ma charakter akcyjny przebiega w sposób charakterystyczny dla sinusoidy
Żyję w ciągu stresie i cierpię na różne choroby związane na bardziej wynikających ze stresu boli mnie brzuch ,mam migreny a wielokrotnie po cięższym okresie pracy mam okres bezsenności.
Jest mi coraz ciężej i czuję że moje otoczenie zwłaszcza rodzina jest bardzo zirytowana , że pracuję w marketingu i reklamie.
Zdaję sobie sprawę z tego że sama nie poradzę sobie z tym problemem
Wybrałam hipnoterapię.
W trakcie sesji uczyłam się jak zaakceptować konieczne bezproduktywne okresy jak rozproszyć obawy i ograniczyć złe samopoczucie.
Nauczyłam się Jak wzmocnić swoją produktywność i przyjemność płynącą z procesu twórczego
Sesje hipnotyczny uwolniły również we mnie poczucie własnej wartości dały możliwość relaksu i odprężenia
Równolegle wdrożyłam leki homeopatyczne aby się wyciszyć ,uspokoić,
Czuję się dzisiaj zdecydowanie lepiej, jestem bardziej optymistycznie nastawiona do mojej pracy.
Łatwiej mi przychodzą do głowy pomysły, nie oceniam siebie i otoczenia, wiem, że nie jest to konieczne aby osiągnąć sukces.
Otoczenie moich znajomych i moja rodzina zauważyły zmiany które nastąpiły w mojej psychice, w moich zrachowaniach , działaniach
Stres niestety wraca bo mam taki charakter pracy ale to jest cena jaką muszę zapłacić za pracę w reklamie
Potrafię pracować ze stresem i w stresie dzięki hipnozie. Jest dobrze, daje sobie radę a moje otoczenie zauważyło zmiany i docenia moje starania..
Anna l 47 “bezsenność -sen “
Pracuję w turystyce mam za sobą długi i męczący dzień dokumenty które miałam przygotować za dwa trzy tygodnie są konieczne dziś ,natychmiast
Decyzja jest oczywista, zostaje w pracy, pracuje aż wszystko zrobię.Taki mam charakter
Sytuacja z różnych przyczyn powtarza się ciągle, cały czas jestem permanentnie zmęczona i narasta problem z zaśnięciem lub z nieznanych mi przyczyn budzą się w środku nocy.
Kładę się do łóżka zamykam oczy ale umysł nadal pracuje, przez moją głowę przelatując setki myśli jedna za drugą, czas mija i nie mogę zasnąć.
Wiem że powinnam się wyspać a rano być wypoczęta.
W miarę narastania niepokoju czuję się coraz bardziej rozbudzona wiem że czeka mnie kolejna bezsenna noc .
Stosuję znane rozwiązanie, tabletki i śpię. Rano wstaję oczy spuchnięte, fatalny wygląd, kolejny stres tym razem jak ja wyglądam ,jak ja się ludziom pokaże.
powiedziałam dość
Umówiła się terapeutą na sesję hipnozy
W trakcie sesji przeanalizowaliśmy problem I wspólnie przystąpiliśmy do przeprogramowania Mojej podświadomości,
Usunięcia / zredukowania wszystkiego co mi przeszkadzało abym zasnęła a rano wstała wypoczęta .
Teraz wiem że noc jest dla mnie czasem snu, potrafię wszystko i wszystkie problemy odłożyć na inny czas, jutro na rano .
Łóżko służy do spania i wypoczynku a nie do pracy.
Wykluczyłam wszystkie aktywności związane z moją pracą
Potrafię odrzucić wszystkie myśli które przychodzą do mojej głowy przed położeniem się spać .
potrafię się wyłączyć ,po prostu kładę się spać
Dokonałem dobrego wyboru angażując się w terapię hipnoza w rozwiązaniu mojego problemu który się nazywa bezsenność.,
Marek 26 l “ zwiększenie efektywności uczenia się”
Jestem studentem ,uczę się, bardzo ciężko pracuję ale zdobywane oceny nie odzwierciedlają ani mojej inteligencji ani czasu poświęconego nauce.
Moje prace pisemne są zawsze oceniane bardzo wysoko
Aktywnie uczestniczyłem w różnej dyskusji, dyskursach ale gdy musiałem przystąpić do egzaminu zamierałem ,traciłem pewność siebie.
Stwierdzam , że nie mogę sobie przypomnieć materiału a jeżeli już go sobie przypomniałem to zapewne z błędami i prawdopodobnie i w ogóle nie rozumiałem pytań.
Byłem przekonany że inne osoby wiedzą więcej ode mnie.
Zastanawiałem się dlaczego wszyscy wiedzą, a ja nie, dlaczego oni wiedzą a ja nie
Zauważyłem, że mam podobne problemy gdy zdawałem egzamin na prawo jazdy, byłem spięty i bałem się.
Przygotowywałem się do egzaminu końcowego, przeszedłem wszystkie testy z łatwością ale bałem się że mój umysł przestanie działać kiedy rozpocznie się decydujący sprawdzian
Byłem bezradny szukałem rozwiązań mojego problemu w mediach społeczności
Spotkałem się z terapią opartą na hipnoterapii/ hipnozie która zwiększa efektywność uczenia się
Uczestniczyłem w kilku sesjach w której nauczyłem się poprawiać nawyki uczenia się, jak usprawniać pamięć oraz technik rozluźniania się w trakcie spotkań oraz podczas jego trwania.
Nauczyłem się aktywizować swój mózg tak aby był zrelaksowany i uzyskał tak dobre wyniki i był pewny siebie i przekonamy że odniosę sukces
I odniosłem sukces, zdałem wszystkie egzaminy i zaliczenia
Obecnie oczekuję na temat pracy dyplomowej
Wiem, jestem pewien tego że odniosę sukces, jestem do tego przygotowany, nie boję się wyzwań./
A w razie czego wiem gdzie się udać o pomoc.
Zawsze mogę umówić sesję u swojego hipnoterapeuty który na pewno nie pomoże.
Wanda l 30 “Poczucie własnej wartości zwiększenie motywacji”
Mam 30 lat , pracuję w służbie zdrowia, jestem spokojna i powściągliwa.
Wykonuję swoją pracę profesjonalnie licząc, że będę doceniona i będę otrzymywać awanse i podwyżki.
Szpital w którym pracuję, oceniam, że wiele można poprawić, zgłaszałam swoje pomysły, swoim przełożonym .
Również prosiłam kierownika o awans, który uważałem ,że mi się należy.
Wszystko pozostawało bez odpowiedzi. Czułam się lekceważona i niedoceniana i samotna.
Mam kwalifikacje na kierownicze stanowiska, jedynym problemem jest moja obawa że nie mam dość sił aby efektywnie kierować innymi ludźmi
Z tego względu uważałam, że jestem raczej pracownikiem a nie osobą, która może sprawować funkcję kierownika .
Zwróciłam się o pomoc do profesjonalnego hipnoterapeuty, który na prowadzonych ze mną
sesjach hipnozy pomógł mi poprawić wyobrażenie o sobie, abym uważała się za mądrą kobietą którą jestem.
W trakcie sesji zaprogramowano wyobrażenie o mnie samej jako osobie pewnej siebie, która wie co mówi i może przekazywać swoją wiedzę w przekonujący sposób.
Pomógł mi zastosować pozytywne wyobrażenie o sobie by zobaczyć mnie jako przełożoną efektywnie działającą na nowym stanowisku
Po kilku sesjach zaczęłam nosić głowę “wyżej” i czułam, że emanuje ze mnie większa duma i wiara we mnie ,
Mówiłam w miły ale stanowczo sposób, który spotykał się z pozytywną reakcją współpracowników.
Obecnie jestem postrzegana jako efektywnie działająca przełożona
Wzięłam udział w konkursie na stanowisko kierownicze i jej wygrałam
Inne osoby postrzegają mnie jako efektywnie działającą przełożoną która doskonale porozumiewa się ze współpracownikami i z kierownictwem .
Beata l 37 “ Urazy z dzieciństwa u dorosłych’’
Mój ojciec bił mnie kiedy był pijany a to się często zdarzało .
Przez większą część dzieciństwa żyłam w strachu.
Brak mi pewności siebie i optymizmu.
Nie pamiętam żeby rodzice kiedykolwiek mnie pochwalili kiedy byłam dzieckiem
Nie potrafię stworzyć trwałego związku ani zaangażować się emocjonalnie
Byłam trzy razy zamężna jednak wciąż nie potrafię obdarzyć partnera zaufaniem;
Głęboko we mnie tkwi lęk przed ujawnieniem innego swojego prawdziwego ja,
jest we mnie lęk przed kontrolą, zniewoleniem, lęk przed odrzuceniem i opuszczenie ,
lęk przed intymnością, przed wyrażaniem swoich potrzeb.
Mam nagłe wybuchy gniewu i agresji .
Uważam siebie za osobę bezwartościową.
Nie okazuje a właściwie ukrywam swoje prawdziwe uczucia.
Czuję w sobie niezdolność to pozostawanie w długotrwałym związku.
Jestem uzależniona alkohol, papierosy, jedzenie.
Mam kłopot z oceną rzeczywistości w tym nierealistyczna ocena innych.
Jest we mnie potrzeba kontrolowania zachowań, uczuć i reakcji ludzi ważnych w moim życiu
Wsłuchiwałem się głosy koleżanek, kolegów z mojego otoczenia
Wielu z nich miało podobne doświadczenia z młodości, z okresu dzieciństwa
Postanowiłam zmierzyć się z moim problemem spotkałam się z psychoterapeutami psychologami. Rozmowy rozmowy i lekarstwa.
Odnosiłam wrażenie że mnie nie rozumieją o czym mówię choć i tak wykazywali maksimum dobrej woli i starali się mi pomóc.
Bardzo za to dziękuję , ale “ stare wraca”
Jestem zmęczona, sama.
Postanowiłam spróbować jeszcze jednej terapii.
Terapii hipnozą która pozwala sięgnąć do przeszłości aby wyleczyć moje trwałe urazy z dzieciństwa które cały czas wracały do mnie,
Wiem że potrzeba jest wyleczyć moje wewnętrzne dziecko.
W trakcie sesji hipnotyczny pracowałam aby przeprogramować relacje z moim wewnętrznym dzieckiem.
Bardzo mi to pomogło.
Dalej pracuje nad relacjami z moim wewnętrznym dzieckiem, ciągle przywołuję jego obraz
Terapia bardzo mnie wzmocniła, potrafię słuchać obserwować i nie koncentrować się na ocenie la szukać porozumienia i miłości.
Na sesjach hipnozy czułam się w bardzo bezpieczna a mój terapeuta był moim przewodnikiem i doradcą
Maria l 52 “bóle chroniczne pleców”
Zawsze w pracy chciałam być najlepsza. Wymagało to pracy po po 12 i 14 godzin dziennie
Odnosiłam sukcesy awansowałem w hierarchii zawodowej.
Zapłaciłam za wszystko zdrowiem
Miałam chroniczny ból pleców
Na początku lekarstwa łącznie z zastrzykami z leków przeciwbólowych
,Nie zalecano mi operacji na kręgosłup
Bardzo spadła moja efektywność w pracy i osłabła moja energia psychiczna.
Zdecydowałam się na naturalne metody leczenia.
Postawiła na hipnoterapię i postawiłam na pijawki.
Poprzez hipnoterapię nauczyłam się jak radzić sobie ze stresem oraz panowanie nad bólami
Przystawione pijawki spowodowały likwidację napięć i bólu w mięśniach.
Stosowane naturalne terapie w pierwszym etapie zmniejszyły intensywność bólu a po paru miesiącach praktycznie powróciło moje zdrowie.
Jestem w dobrej kondycji czuję się doskonale, jestem zadowolona
Pracuję bardzo efektywnie nierujnując sobie zdrowia
Zofia 42 lat “uporanie się z nadwaga”
Jestem nauczycielką i ważę około 100 kg przy wzroście 165 cm
Próbowałam popularnych diet odchudzających.
Straciłam wagę bardzo szybko ale po zakończeniu odzyskałam ja w ciągu kilku miesięcy
Hipnoterapia miała być ostatnią próbą zachowanie właściwej diety .
Po kilku sesjach zauważyłam dużą zmianę swoich nawyków żywieniowych.
Kontynuowałem sesję hipnotyczne raz/dwa w tygodniu przez okres kilku miesięcy
w tym czasie moja waga spadała od jednego do dwóch kilogramów tygodniowo
Zrzuciłam około 30 kg
Kiedy przerwałem terapię przytyłam około 10 kg i waga się utrzymuje na tym poziomie.
Przyczyną mojej otyłości był niezdrowy tryb życia związany z bardzo nerwową pracą i ciągłym stresem, który tłumiłam podjadaniem, jedzeniem wszystkiego dla jego likwidacji.
Hipnoza zmieniła moje nawyki.
Nauczyłam się reakcji na sytuację stresujące i nie podjadam.
Polecam
Janina 26 lat “problemy z nadwagą”
Pracuje w biurze w korporacji.
Moim problemem jest sylwetka, jestem gruba, ważę ok 90 kg przy wzroście 162 cm
Stosowałam różnorodne terapie odchudzające i diety. “cud”
Jak tylko osiągnęłam cel – moja waga spadała do ok 70 kg
Uspokajałam sie ze juz panuje nad waga i następował powrót do stanu wyjściowego.
Wiedziałam, że problem tkwi w mojej podświadomości ,zwłaszcza nawyki żywieniowe.
Zdecydowałam się na hipnoterapię ,hipnozę 3x do 5 x w miesiącu.
Po kilku sesjach doświadczyłam przemiany.
Przestałam się objadać, przestałam jeść więcej niż potrzebowało moje ciało
Hipnoza zmieniła moje podejście do starych nawyków żywieniowych.
Dzisiaj wiem że uporam się ze swoim problemem .
Obniżyłam swoja wagę do ok.65 kg
Waga jest w miarę stabilna .
Polecam terapie hipnozą na uporanie sie z nadwaga.
Wacław l 47 “problemy zdrowotne “
Moje życie składa się z problemów związanych z moim zdrowiem
Miałem zdarzenie, można to nazwać wypadkiem. Uderzyłem się w plecy
Od tamtego czasu mam nawracające parę razy w roku bolesne skurcze mięśni na plecach
Biorę środki rozkurczowe masaże, środki przeciwbólowe,
Wszystko pomaga w momencie wystąpienia al,e w mojej głowie jest strach, że może w każdej chwili przyjść kolejny ból , skurcz mięśni .
Żyłem w ciągłym stresie że w każdej chwili nastąpi atak choroby, bólu.
Przystawiłem pijawki i skorzystałem z hipnozy w celu obniżenia stresu wraz z terapią poprawiając ogólny stan mojego zdrowia .
Zdecydowałem się na leki homeopatyczne w leczeniu mojej choroby..
Minął stres związany ze skurczami mięśni na plecach, bólem
Równolegle uczestniczyłem zajęciach w których wzmocniłem sobie mięśnie na plecach gimnastykowałem się pływałem aktywnie uprawiam sport
Czuję się zdecydowanie lepiej niż przed wypadkiem.
Iwona lat 59 przewlekłe choroby układu pokarmowego
Choruję na choroby przewlekłe, od wielu lat mam kłopoty z dwunastnicą ,żołądkiem, jelitami
Leczyłam się latami konwencjonalnie ale nie było zdecydowanej poprawy. Postanowiłam leczyć się metodami naturalnymi. Zgłosiłam się do P. Mariana homeopaty z prośbą o leki homeopatyczne które mogą pomóc mi w codziennym życiu. Homeopata wskazał mi leki homeopatyczne na moje jelitowe dolegliwości i dodatkowo zalecił stosowanie herbatek ziołowych wspomagających trawienie oraz herbatek uspokajających i tonizujący pozwalających na lepszy sen. Zalecił również zmiany w mojej diecie. Terapia bardzo mi pomogła, nie mam częstych i długotrwałych bóli w brzuchu oraz zdecydowanie lepiej śpię, wysypiam się.
Polecam P. Mariana, który potrafił z naszej rozmowy rozpoznać całościowo moje problemy i zastosował terapię która mi mogła
Jan l 37 “poczucie własnej wartości “
Jestem agentem nieruchomości , pracuje w biurze .
W pracy nie odnoszę spektakularnych a nawet żadnych sukcesów, jestem przygnębiony ,nie potrafię sobie przypomnieć żadnego sukcesu..
Właściwie straciłem sens wykonywania czegokolwiek bo z góry wiem że nie odniosę sukcesu.
Pracuję bez przekonania, jestem ciągle roztargniony.
Moi klienci ciągle się na mnie irytują i denerwują co w efekcie zniechęca ich do współpracy ze mną
Coś jest nie tak ze mną, straciłem nie tyle wiarę w siebie by podjąć wyzwanie ale postrzegam siebie jako ofiarę okoliczności, nie traktując zastoju na rynku jako bodźca do ciężkiej pracy.
Właściwie to nie mam żadnej motywacji
Mam bardzo niskie poczucie własnej wartości
Szukałem pomocy w gabinetach psychoterapeutów lecz dalej nie znalazłem żadnego sposobu, żadnej metody która by mnie wzmocniła i dała nadzieję.
W internecie spotkałem się z terapią z pomocą hipnozy, która wzmocni moje poczucie własnej wartości , wzmacnia wiarę w siebie i samoakceptację.
Sesję hipnozy pozwoliły mi na pozbycie się negatywnego zaprogramowania z przeszłości Pozwoliły udoskonalić postrzeganie siebie
Wzmocniły wiarę w siebie i samoakceptację oraz pozwoliły zmienić moje nastawienie do danego problemu
Dzisiaj korzystam na bieżąco pomocy hipnoterapeuty aby ugruntować zmiany w mojej podświadomości
Czuję się wzmocniony, pewny siebie i mam poczucie własnej wartości
Hipnoza pozwoliła mi odblokować się
Odzyskałem vigor w pracy poprawiła się zdecydowanie moja sytuacja finansowa.
Hanna l 55 “wewnętrzne dziecko
Jestem atrakcyjną wysoką blondynką która osiągnęła sukces, wielki sukces zarządzając własną firmą reklamową.
Piękna inteligentna zadbana z zewnątrz moje życie wydawało się szczęśliwej pogodne
Od środka sprawy wyglądały inaczej
Pomimo że osiągnęłam wiele sukcesów prześladowało mnie poczucie klęski depresja i przekonanie o własnych bezwartościowości .
Depresja popchnęła mnie do kilku prób samobójczych / pastylki/
Poddawałam się wielokrotnie psychoterapii.
Odkąd pamiętałam czułam się niechciana przez matkę.
Matka wzmacniała moje przekonanie o mojej wartości powtarzając że nigdy nie chciała żebym się urodziła ponieważ stanowiłam dla niej zbyt duże obciążenie finansowe.
W wieku 11 lat nastąpił zwrot w moim życiu
.Nie wiem co się stało ale wycofałem się emocjonalnie z życia , nie czułam ani bólu ani miłości.
Kiedy dorosłam miałam trudności w wyrażaniu uczuć czy nawet uświadamianie ich sobie
Nie potrafiłam nigdy stworzyć intymnego związku miałam niewielu przyjaciół.
W trakcie sesji hipnozy wyobraziłam sobie jedenastoletnią dziewczynkę która odcięła się od swoich uczuć.
Rozmawiałam z nią i pytałam jak mogę jej pomóc w powrocie do zdrowia.
Dziewczynka odpowiedziała mi że chce żeby uznano ją za wartościową osobą.
Chciała pójść do parku i bawić się.
Wyobraziłam sobie że zabieram ją do parku gdzie bawiłam się ,cieszymy się wzajemnie swoim towarzystwem.
Stałam się matką dziewczynki.
W trakcie sesji hipnozy wyobrażałem sobie moje wewnętrzne dziecko jak niemowlę ,małą dziewczynkę .
Przytulała się do mnie, opiekowałam się nim i czułam, czułam się szczęśliwsza. bardziej pewna siebie.
Terapia hipnozą pomogła mi to uwolnić się od depresji i myśli samobójczych.
Terapia pomogła mi zrozumieć trudności mojej mamy i jej problemy emocjonalne.
W trakcie sesji wielokrotnie płakałam.
Czuję się szczęśliwsza bardziej pewna siebie.
Monika Sz. l 19 /alkohol – hipnoza homeopatia bio rezonans /
Moja decyzja w sprawie spotkania i podjęcia terapii u pana Mariana była podyktowana moją chęcią opanowania i kontroli picia alkoholu.
wiem że nadużywam alkoholu ale w tym wieku bywa normalne, trzeba się sprawdzić i innym pokazać że jestem lepsza.
Zauważyłam że dzieje się ze mną coś niedobrego zaczynam szukać okazji aby się napić alkoholu i z tym problemem zgłosiłam się do terapeuty
Terapia trwała 4 miesiące ale zakończyła się naszym sukcesem – sesje hipnozy, detoks oraz leki homeopatyczne wspomagające mnie w trakcie terapii i po niej.
Zyskałam pełną kontrolę nad sobą ,nie piję bo chcę nie pić i nie mam z tym problemu, nawet jak bywam na imprezach z alkoholem.
Polecam tym osobom którzy chcą panować nad swoją słabością do alkoholu ,
Warto
Dziękuję MSZ.
Alicja lat 51 / hipnoterapia pracoholizm ,hazard itp./
Jestem menadżerem duże sieci cateringowej, jestem pracoholikiem
Próbowałam psychoterapię indywidualną terapię grupowe
Kolejne urodziny i podsumowanie; jestem dokładnie w tym miejscu którego nie akceptuje.
Moja koleżanka która jest psychoterapeutką w ośrodku dla uzależnionych poleciła mi Pana Mariana który współpracuje z jej pacjentami uzależniony od hazardu kart sportu czy pracy.
Jestem po kilku seansach hipnoterapii.
Bardzo pomogła hipnoza regresyjna i praca z moimi wewnętrznymi przekonaniami
Potrafię “odpuścić w pracy” coś przełożyć na jutro.Mam więcej czasu dla siebie.
Próbuję wrócić do rodziny, ich problemów, ich życia, bo dotychczas fizycznie byłam ale psychicznie i mentalnie byłam cały czas w pracy
Czuję jak to się zmieniło i zmienia. Czuję się lepiej i najważniejsze, wiem o co w tym wszystkim chodzi.Daję sobie radę z moim pracoholizm,.
Bardzo dziękuję P Marianowi
Rozalia A l.63 /depresja hipnoza zioła homeopatia/
Około 27 lat temu zostałam sama z dziećmi
Kłopoty, problemy dnia codziennego zakończyły się moja ciężko chorobą, depresja.
Jestem pod opieką lekarzy i psychoterapeutów.
Od 10 może 12 lat nie mogłam funkcjonować bez zażycia pastylki.
Moja znajoma poleciła mi Pana Mariana jako terapeutę z którym można porozmawiać o naturalnych metodach wspomagania organizmów w trudnych choroba związanych z depresją lękami, ciągłym niepokojem stresem i strachem oraz bezsennością.
Rozpoczęliśmy od terapii hipnozą aby pozbyć się lęków niepokoju oraz związanych z nimi objawami fizycznymi które są bardzo uciążliwe jak duszność, bicie serca ,przerażające myśli itp , itd.Terapia pomogła mi zapanować nad reakcjami mojego organizmu na objawy lęku i niepokoju
Następnie uzupełniliśmy leczenie esencja z ziół na depresję, nerwy, lęki niepokoje.
Po około dwóch miesiącach terapii moj lekarz ograniczył ilość leków na depresję do jednej trzeciej ponieważ zdecydowanie poprawiło się moje samopoczucie.
Obecnie wprowadzamy leki homeopatyczne które wspomogą mój organizm w opanowaniu różnych dolegliwości np bólu brzucha.
Pragnę podziękować panu Marianowi za skuteczne działanie w opanowaniu mojej depresji gdyż po raz pierwszy od początku choroby czuję się lepiej i zdecydowanie ograniczyłam ilość zażywanych leków, które nie ukrywam, że bardzo źle na mnie wpływały zwłaszcza na mój układ trawienny.
Bardzo dziękuję
ps. polecam terapeutę pana Mariana zwłaszcza osobom z dolegliwościami psychicznymi depresja które straciły że może być lepiej i może nastąpić poprawa zdrowia stosując naturalne metody leczenia
RA,
Halina D l 55 – hipnoza regresyjna ]
Żyję trochę na uboczu,spokojnie i do kiedy żył mój mąż wszystko było w porządku zwłaszcza w relacjach rodzina męża To się skończyło w momencie gdy odszedł.
Wtedy wszyscy przypomnieli sobie o spadku. Ustalili że gospodarstwo powinno zostać sprzedane a pieniędzmi powinna podzielić się bliższa i nasza rodzina ,Zaczęły się dziać wokół mnie różne dziwne “rzeczy.” i spowodowało to u mnie depresja, bałam się wychodzić z domu, patrzyłam ze strachem na wszystkie osoby, które zbliżały się do domu i do mnie
Ciągle ktoś w nocy przychodził pod dom widziałam cienie,słyszałam hałas a ja wpadałam coraz głębszy “dołek”.
Od znajomej dowiedziałam się o hipnozie i hipnoterapii. Spotkałam na swojej drodze Pana Mariana gdy szukałam terapeuty dla moich stanów depresyjnych oraz lęków.
Uczestniczyłam parokrotnie w seansach hipnoterapii na depresję i na moje lęki.
Wyraziłam zgodę na hipnozę regresyjna..
W trakcie seansu okazało się że moje różne wrażenie że ktoś znajduje się w otoczeniu mojego budynku i czasem zagląda przez okno nie były wytworem “ mojej chorej wyobraźni “ co sugerowała moja rodzina lecz celowym działaniem rodziny która wynajęła człowieka aby mnie w sposób dyskretne straszył i doprowadził w efekcie do ciężkiej choroby psychicznej Podejrzewam że celem było skierowanie mnie na leczenie psychiatryczne i pozbawienie majątku który odziedziczyłam po mężu.
W trakcie seansu rozpoznałam osobę która do mnie pod dom przychodziła.
Dzięki temu wróciło moje zdrowie
W chwili obecnej niczym się nie przejmuje, niech sobie rodzina robi co chce a na pewno nie zrobi ze mnie “wariatki”.
Dla swojego spokoju podjęłam robotę za granicą w Irlandii daleko od kochającej rodziny
Wrócił spokój. Wiem że jestem normalna
Dziękuję za terapię Nie spodziewałam się że może mi ktoś pomóc
/hd/
Janina K, l 20 [ hipnoza – problemy z tożsamoscia seksualna ]
Zawsze miałam problem z własna tozsamoscia seksualną i uważałam, że nikt mnie nie rozumie i nie akceptuje.
Pewnego wieczoru przyszedł do mnie mój tato i zaproponował spotkanie z terapeutą i poprosił, abym spróbowała terapii,gdyż widzi, że trzeba mi pomóc .
Zajęło mi trochę czasu na podjęcie decyzji.
Moje pierwsze spotkanie było dla mnie zaskoczeniem ponieważ rozmawiałem z osobą która potrafi słuchać i ze mną rozmawiać porusza tematy które dotychczas były dla mnie wielkim tabu.
Wiem kim jestem.
Wiem i nie mam się czego wstydzić , że taka jestem.
Na kolejnych spotkaniach jestem przygotowywana aby przeprowadzić rozmowy, otwarte rozmowy z moimi rodzicami.
Nie było łatwo ale tylko za pierwszym za pierwszym razem.
Dużo większym problemem dla mnie i mojej rodziny jest moje środowisko w którym mieszkam i środowisko mojej pracy.
Wiem ,że muszę się z tym zmierzyć i rozmawiamy o tym z terapeutą, który mi spokojnie i wielokrotnie tłumaczy i przekonuje żebym się nie bała.
W czasie terapii otrzymałem pełną wiedzę w tym również prawną o zagrożeniach związanych z moją tożsamościa seksualna .
Terapeuta uczulił mnie na reakcje środowiska o tożsamości podobnej do mnie i abym nie pozwoliła się wykorzystywać w żaden sposób tak fizycznie jaki psychicznie.
Wskazał również na zagrożenia które płyną w moim środowisku ze strony Internetu w tym ze strony mediów społecznościowych.
Jestem bardzo wdzięczna za bardzo profesjonalne, terapeutyczne podejście do mnie i mojej tożsamości seksualnej,
Jestem wzmocniona, bardziej pewna siebie, bardzo otwarta na świat ale i krytyczna wobec wszystkiego co się dzieje wokół osób odmiennej tożsamości.
Seanse wzmacniają i pozwalają odkrywać we mnie moc ,roztropności i “włączać dzwoneczek – alarm “ w przypadku podejrzenia wystąpienia jakiegokolwiek zagrożenia dla mnie a wynikające z mojego młodego wieku i dużej otwartości na świat
Polecam pana Mariana dla osób które chcą porozmawiać o swojej tożsamości seksualnej
Nie boję się rozmawiać i mogą być pewne że nie będą oceniane ze względu na swoją tożsamość ,swoje poglądy ,swój wiek.
“zero” moralizowania
Profesjonalna pomoc w pełnym tego słowa znaczeniu.
Bardzo dziękuję i do zobaczenia na następnej sesji
Na pewno będę korzystała choć nigdy nie wyznaczamy terminów naszych spotkań, one wynikają z mojego bieżącego zapotrzebowania i potrzeby pomocy w rozwiązaniu problemów które, a wiem o tym , że nigdy nie zniknął ale z którymi można się zmierzyć i z którymi można żyć
JK
ps jestem jedynaczka i czuje ze powoli wraca normalna relacja z moją Mama
Witold R l 38 [ hipnoterapia zachowania kompulsywne] /
Diagnoza kompulsywne zachowania erotyczne.Moje wizyty u psychoterapeutów nie przyniosły efektów. Jest to “dziwna choroba” , wszystko jest proste lecz jest to poza mną, oczekiwałem pomocy i nie udało się.
Ja sobie z tą chorobą nie daję rady.
Filmy erotyka , sam ze sobą , rozładowany fizyczne, trochę emocjonalne.
Pytanie co dalej pozostało.
Mój znajomy polecił naturopatę Pana Mariana i jego seanse hipnozy.
Pierwsze spotkanie polegało na ocenie tego wszystkiego co się dzieje we mnie, wokół mnie w pracy, w domu- opowieść bez końca
Nasza wspólna próba usystematyzowania wszystkich zdarzeń i możliwego podłoża mojego zaburzenia, mojej choroby poskutkowała tym ,że zdecydowałem się kolejny raz spotkać z terapeuta.
Otrzymałem propozycję, algorytm postępowania w którym podstawowym działaniem będzie praca poprzez hipnozę oraz praca z moimi własnymi przekonaniami które tkwią bardzo głęboko oraz które determinują taki styl zachowania.
Sesja przebiegła bardzo komfortowo i bezpiecznie choć nie ukrywam że starałem się cały czas kontrolować siebie aby nie powiedzieć ,nie zrobić nic takiego co w sposób świadomy nie powiedziałbym , mój strach przeszkadzał dłuższy czas w osiągnięciu stanu transu hipnotycznego,transu gdzie można pracować z podświadomością.
Oczywiście osiągnęliśmy postawiony przed sobą cel czyli trans hipnotyczny poprzez techniki zastosowane przez terapeutę które w sposób uspokajający i łagodzący oraz wyłączający moją kontrolę .
Takie postępowanie wpłynęło pozytywnie na mnie i pogłębiło moje zaufanie do terapeuty Otworzenie się na problematykę, którą jest głęboko zakodowana w podświadomości jak moje własne przekonanie o moich problemach i zachowaniach które determinują moje życie erotyczne..
Kolejne spotkanie zaowocowało zmniejszeniem zainteresowania filmami erotycznymi oraz zmniejszeniem zapotrzebowania na wyłącznie fizyczne rozładowanie się.
Zaakceptowałem zaproponowane przez terapeutę przeprowadzenie sesji hipnozy regresywnej w trakcie której możemy znaleźć przyczynę moje choroby.
To nas czeka a nie jest to łatwe muszę się do tego przygotować,
Wiem co mam zrobić aby przygotować się do sesji hipnozy regresyjnej.
Dotychczasowe sesje i terapie bardzo mi pomogły pomogły., już jestem innym człowiekiem i na pewno na dobrej drodze do wyzdrowienia
dziękuję
.WR/
Irena Z l 29 / niekontrolowane jedzenie hipnoterapia /
Byłam bardzo zgrabną i ładna kobieta ale to już histora.
Nie wiem co się ze mna dzieje od okolo 3 lat .
Gwałtownie zmieniły się moje preferencje żywieniowe.Nie znam przyczyny.
Nie miałam żadnych traumatycznych, przeżyć, stresu Życie w miarę poukładane.
więc o co chodzi – zadaje to pytanie codziennie i nie mogę opanować jedzenia.Jezeli jedzenie jest to jem aż do zjedzenia wszystkiego , nie ma jedzenie pod “ręką” to ide na zakupy i od początku jem, jem.
Mogę spokojnie nie jeść w ciągu dnia, przez parę dni a potem tragedia – jem jem….
Stosowałam diety różne włącznie z głodówkami, byłam u psychoterapeutów , bioenergoterapeutów a nawet u wróżki.
Bardzo ciekawe a czasem nowatorskie podejście do mojej osoby i problemu który mam.a ja dalej jem ,jem ,,,,,,.
Do mojego problemu tycia, otyłości dochodzi teraz stres, nerwica oraz stany depresyjne.
W internecie spotkałam opinie o hipnoterapii ,hipnozie , która wspomaga walkę z nadmiernym niekontrolowanym jedzeniem –
Sesje hipnozy prowadzone przez p. Mariana pomogły mi zmniejszyć przyjemność związaną z jedzeniem oraz w sposób zdecydowany pozwoliły mi ograniczyć spożywanie produktów które jadłam w nadmiernych ilościach.
Potrafię zostawić jedzenie i go nie spożywać do końca /wcześniej nie było to możliwe/
Wreszcie odzyskałam wiarę że jest możliwe opanowanie mojej dolegliwości – choroby która powoli ale skutecznie mnie wykańczała.
P Marian przekazał mi niezbędne informacje o żywieniu w mojej chorobie.
Przekazał mi sugestie związane z koniecznymi zmianami w podejściu do mojej diety.i ;poprosił o cierpliwość i konsekwencję w działaniu a na pewno wrócę do mojego wcześniejszego wyglądu.
polecam / IZ /
Anna K lat 60 – [pijawki ,zioła bóle kręgosłupa ciężkie opuchnięte nogi ]
Praca ,praca, praca i boli mnie wszystko- kręgosłup, nogi, ręce.
Leczyłam się sama ;suplementy diety, wczasy z dietą, masaże itd.
Psychicznie czułam się lepiej, że zrobiłam coś dla siebie ale fizyczne porażka.
Nieustające bóle kręgosłupa ciężkie opuchnięte nogi,skurcze w rękach .
Postanowiłam spotkać się naturopatą.
Pan Marian zaproponował terapię wielotorowo i wielokierunkowo
w tym zioła,,homeopatia ,pijawki, biorezonans,
Po 10 miesiącach czuję się jakby ubyło mi sporo lat.
Ustąpiły bóle kręgosłupa,opuchlizna nóg wyraźnie zmniejszyła się i ustąpiło uczucie ciężkości.Czuje się zdecydowanie lepiej .Kontynuuje terapię .
Dziękuję
Polecam naturopatę p Mariana i naturoterapie..
AK.
Kasia W, l 32 / pijawki kręgosłup stawy biodrowe ręce /
jestem księgową od 8 do 12 godzin przy komputerze
boli mnie kręgosłup stawy biodrowe ręce ciągłe skurcze zwłaszcza w nocy
lekarze proponują operację na kręgosłup i na ręce
Ktoś ze znajomych poradził mi aby zainteresować się pijawkami.
P Marian zaproponował mi kompleksową terapia pijawkami.
Po 4 miesiącach stosowanie zabiegów z pijawkami mogę powiedzieć że moje samopoczucie bardzo dobre.Już zapomniałam o planowaniu operacji kręgosłupa i rąk.
Stałam się “fanką” leczenia pijawkami.
Gorąco polecam nie tylko księgowym lecz każdemu kto ma kłopoty z kręgosłupem, z rękami np cieśń
KW
Artur M l.43 /Hipnoterapia – wyczerpanie zawodowe bezsenność przerażające myśli /
Jestem psychoterapeuta i pracuję osobami ciężko doświadczonymi przez los w tym znajdujące się klinikach onkologicznych , domach opieki społecznej ,
Umówiłem się na spotkanie z panem Marianem który jest naturopata hipnoterapeutą – Szukałem kogoś spoza naszego środowiska kto pomógłby mi rozładować bagaż moich negatywnych doświadczeń z mojej pracy zawodowej.
dzisiaj mogę powiedzieć że dobrze zrobiłem .
Początki były bardzo trudne przeszkadzała mi moja wiedza i doświadczenie z pracy terapeuty.
Zastosowane terapie: hipnoza, hipnoza regresyjna hipnoterapia oraz zioła i leki homeopatyczne pomogły mi się wyciszyć .odreagować
Jestem pod opieką naturopaty już dłuższy czas i wiem, jestem przekonany że terapie stosowane przez pana Mariana bardzo mi pomogły i mogę w każdej chwili ich skorzystać.
Oczyszczenie głowy z niepotrzebnych myśli, katastroficznych myśli pomaga mi odzyskaniu równowagi .
Pozdrawiam i dziękuję
Gorąco polecam AM
Zuzanna M lat 48 – [ pijawki żylaki ]
Moja rodzina miała od zawsze problemy z żylakami nóg
Po konsultacji z P. Marianem zdecydowałam się na terapię pijawkami.
Ustąpiło ciągłe uczucie ciężkości nóg oraz zmęczenie.
już po kilku zabiega poprawa jest zdecydowana
polecam terapię pijawkami na ciężkie i zmęczone nogi.
ZM
Marta W. l 28
Badania wykazały kamienie i piasek w woreczku żółciowym, ciągłe bóle po posiłkach, Zastosowałam leki homeopatyczne dobrane przez p Mariana. Po ok 8 miesiącach wykonałam badania usg i nie stwierdzono kamieni żółciowych, Dziękuję , a już się szykowałam na zabieg. MW
Władysław S.[ 70]
Ciągły ból ramienia .Przystawiłem pijawki i już po 1-szym zabiegu poczułem ulgę. Zastosowałem 4 zabiegi oraz elektrostymulacje dr,V Zennie . efekt znakomity, Jestem bez srodków przeciwbólowych. . WS
Anna Z.[41]
Lęk i ciągły strach przed oczyma nie pozwalał mi funkcjonować , nie mogłam zasnąć. Po 7 seansach hipnoterapii mogę zasnąć. Opanowałam strach i lęk-
Wiem że musze kontynuować terapie ale wiem ze jest to właściwy droga. Dziękuję AZ
Grzegorz K [35]
Gorączka i wszech ogarniający bol mięśni i całego ciała były nie do zniesienia. Leki na gorączkę działały chwile ale bole zołądka po nich były nie do zniesienia Homeopatia sprawdziła się w pokonaniu infekcji. Dość szybko spadła gorączka ,
Bole stawów i mięśni powoli ale znikły. Jestem na terapii lekami homeopatycznymi po chorobie. Polecam homeopatie – skuteczna bez bólu żołądka i wątroby. Polecam GK
Elżbieta S[54]
Atmosfera w domu był nie do wytrzymania ,relacje z moja rodzina są bardzo trudne.
Mam choroby tarczycy i wynikające z tego problemy emocjonalne . Mam Hashimoto. Terapia elektrostymulacja wg dr V Zenni w połączeniu z homeopatia oraz sesje hipnoterapii są dla mnie nie do zastąpienia. Wyciszyłam się , a tarczyca od paru miesięcy się nie zmieniła [ usg] .Terapia hipnozą pozwolił na uspokojenie relacji z rodziną. Kosztowało to czasu ale warto. Polecam ES
Jolanta W [ 58]
Moje problemy z piaskiem w nerkach trwają od bardzo dawne . Już nawet się do nich przyzwyczaiłam, jednak ostatnio ból stał się momentami nie do zniesienia. Homeopatia okazała się bardzo pomocna .Leki homeopatyczne są bardzo łagodne dla organizmu i skuteczne . Po 5 miesiacach [ pod kontrola } nie mam już żadnych bóli. Polecam JW.
Adam S [47]
Relacje w pracy i w domu w okresie pandemii zniszczyły mi nerwy. Mam chyba fobie leki i depresje, Nie wiedziałem co z tym zrobić – leki psychotropowe odbierały mi resztę spokoju a niszczyły wątrobę i nerki. Skorzystałem z seansów hipnozy w moich zmaganiach z depresja. Efekt przeszedł moje oczekiwania. Praca z moja podświadomością pomogła mi zrozumieć moje relacje z otoczeniem. Pracuje nad odbudowa elacji które zniszczyłem. Terapia trudna i ciężka ale gorąco polecam. AS
Jolanta G [38l]
Bałam się wszystkiego i mój strach powodował lek przed zemdleniem , brakowało mi tchu, nogi jak z waty. Momentami nie chciało mi się żyć. Zdecydowałam się na hipnoterapię. Początki były trudne [bałam się hipnozy – opinie z Internetu ] lecz powoli wspólnie z terapeuta pokonałam swoje lęki . Dzisiaj mogę zasnąć , nie budzę się z strachu, nie mam dziwnych snów .Połączenie hipnoterapii i homeopatii dała zadziwiające efekty – czasem nie mogę w to uwierzyć. Polecam gorąco naturalne metody JG
Bóle części krzyżowej oraz nóg nie dawały mi spać i uniemożliwiały mi poruszanie się, a nawet wstanie z łóżka.
Zażywanie leków przeciwbólowych było dla mnie codziennym rytuałem, w którym nie uwzględniono permanentnego bólu brzucha po pastylkach.
Równocześnie przekazano mi informacje, że muszę się przygotować na operacje, ponieważ jest to tylko kwestia czasu i nie powinno się tego odkładać .
Ten stan trwał od wielu lat.
Spotkałam się z naturopatą, p Marianem, który pomógł wcześniej mojemu znajomemu przystawiając pijawki oraz działając bioprądami wg metody dr Żenni.
Przystawianie pijawek, po okresie mojego wewnętrznego oporu, stała się częścią mojego życia, ponieważ nie tylko usunęło miejscowe bóle – krzyże, lędźwie oraz bóle stawów. Bardzo pozytywnie wpłynęło na mój ogólny stan zdrowia, nastąpiła zauważalna poprawa układu krwionośnego oraz układu nerwowego.
Poprawiła się kondycja mojej skóry, a zastosowanie pijawek do hirudokosmetyki mojej twarzy było rewolucyjną decyzją.
Nie wierzyłam, że można wykorzystać pijawki do poprawienia mojej skóry na twarzy i rękach.
Równolegle na moje bolące krzyże, lędźwie i stawy stosowaliśmy bioprądy wg terapii dr V. Żenniego.
Zastosowane terapie w sposób bezdyskusyjny wpłynęły na poprawę mojego zdrowia.
W trakcie terapii p, Marian przekazał mi wiele cennych wskazówek, związanych z moją dietą i trybem życia.
W trakcie stawiania pijawek wielokrotnie doznałam cudownego relaksu.
Jestem po terapii przystawiana pijawek oraz terapii dr V. Żenii, które trwały ok. 3 miesięcy.
Wiem, że gdy znowu coś będzie boleć, powtórzę terapię u p. Mariana.
Choruję na subkliniczną nadczynność tarczycy. Jednym z objawów, który najbardziej mi dokuczał było kołatanie serca. Dodatkowo miałam problemy ze snem.
Dzięki pomocy Pana Mariana oraz zastosowaniu elektrostymulacji metodą doktora Zenni, moje samopoczucie zdecydowanie się poprawiło, a kołatania serca zdarzają się bardzo sporadycznie. Po półrocznej terapii czuję spokój i odprężenie, wrócił mi sen.
Zdecydowanie polecam Pana Mariana. Jestem pod wrażeniem wiedzy, profesjonalizmu i fantastycznego, indywidualnego podejścia do pacjenta. Terapię powtórzę zgodnie z zaleceniami. Bardzo dziękuję.
Małgorzata .l 40 i Martyna l.6 – Miałyśmy ciągłe problemy z wysypką. Szukałyśmy przyczyn tego problemu od dłuższego czasu. Zgłosiłam się do Pana Mariana z 6-letnią córką
Pan Marian po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu, poradził nam wizytę u dietetyka oraz zrobienie testów pokarmowych. Dodatkowo zaproponował zestaw leków homeopatycznych.
Dzięki pełnej diagnostyce, eliminacji określonych produktów z jadłospisu oraz wdrożeniu leczenia homeopatycznego, wysypki zaczęły ustępować.
Obecnie, dzięki pomocy Pana Mariana problemy ze skórą ustąpiły.
Gorąco polecam wizytę u Pana Mariana każdemu kto na trwale chce poprawić swoje zdrowie i zadbać o zdrowie swojej rodziny.
Zaproponował serię czterech zabiegów. Pan Marian zaimponował mi swoją wiedzą i podejściem do pacjenta. Postanowiłem zaryzykować i już po pierwszej wizycie wiedziałem, że była to najlepsza decyzja, jaką mogłem podjąć.
Po całej terapii ból w kolanach ustąpił. Jeszcze raz bardzo dziękuję.
Od dziś będę wszystkim polecał hirudoterapię.
Polecam terapię pijawkami lekarskimi u Pana Mariana.
Teresa lat 59 . alkoholiczka niszcząca życie swoje i swojej rodziny, lipiec 20 20
Jestem alkoholiczką. Wiem o tym i wiem, że muszę coś z tym zrobić. Mieszkam w środowisku w którym w dobrym tonie jest odwiedzenie siebie nawzajem z flaszką, z piwem. Lubię ciężko pracować ale lubię też wypić. Rodzina na tym traci, wiem o tym . Postanowiłam rozpocząć kurację odwykowa. Ja mam mocne postanowienie, że przestanę pić w ogółem. Rozważałam różne możliwości i wybrałam hipnoterapię, ponieważ podejrzewałam że to tkwi bardzo głęboko we mnie. Odkąd pamiętam wszyscy z mojej rodziny, dziadkowie, rodzice i my zawsze przy każdej okazji używaliśmy alkoholu. Musiał to być taki zwyczaj, taka tradycja, trzeba było z tym zerwać. Zgłosiłam się do P. Mariana z prośbą o przeprowadzenie sesji terapii w wyniku której pomoże mi przestać pić. Dzisiaj mogę powiedzieć, że przestałam pić przede mną stoi wino, alkohol ja z pełną świadomością nie sięgam po to, bo wiem że mnie to zabija, wiem, że zabija to moją rodzinę. Mam mocne własne przekonanie, że alkohol mnie zabija, to jest we mnie. Ja nie chcę pić i nie będę piła. Terapia nie była prosta na początku było bardzo trudno, ale postanowiłam ,że nie będę piła i nie piłję.. Później było już lżej to nie znaczy że bez bólu do dzisiaj nie piję. Polecam terapię, walki z alkoholizmem poprzez hipnozę. Hipnoza dokonała zmiany moich przekonań, mojego przekonania, własnego przekonanie, ze muszę wypić w towarzystwie innych osób, muszę wypić jak ktoś przyniesie alkohol, że w ogóle muszę pić. Do tej terapii Pan Marian załączył terapię zmieniająca przyzwyczajenia dietetyczne. Polecam terapię P. Mariana zwalczania nałogu picia alkoholu- wyjścia z alkoholizmu.
Elwira l 61 “niepokój panika”
Jestem miłą ,koleżeńską kobieta , wychodzę z domu na spotkanie z moimi przyjaciółkami .
Przechodzę przez ulicę, parki.
I tutaj zaczyna się mój problem.
Nagle znika słońce za chmurami, powietrze się ochładza, niespodziewanie rusza się wszystko, wydaje się ciemniejsze, zimne , groźne
Idę dalej ale słyszę za sobą kroki’ czyjeś kroki
Bez wyraźnego powodu zastanawiam się czy ten ktoś nie idzie za mną specjalnie
Jest dzień ale mimo to w mojej głowie jest myśl może on chce na mnie napaść i skrzywdzić mnie.
Kroki słychać wyraźnie a moje serce coraz mocniej bije, coraz szybciej, policzki pokrywają się rumieńcem , kręci mi się w głowie ,robi mi się słabo jakbym za chwilę miała upaść , przewrócić się .
Kiedy strach już nie do zniesienia kroki się oddalają .
Odwracam się i widzisz oddalającego, znikającego znajomego listonosza,
Niepokój, który mnie dotknął nie jest wywołany przez niebezpieczne czy nieprzyjemne sytuacje lecz wyłącznie przez moje myśli.
Po wielu wizytach u specjalistów noszę w torebce komplet pastylek na moje nerwy i środki ochrony osobistej – gaz pieprzowy.
Jestem już uzależniona od nich ,czasem odnoszę wrażenie że nie chce mi się już żyć.
Strach lęk niepokój ogarniają i doprowadzają mnie do czegoś ostatecznego. Nie daje sobie z tym rady.
Szukałem informacji . wskazówek o innych osobach które miały podobne problemy .Wiele osób opisywało podobne problemy.
Zetknęłam się również z możliwości pomocy w takiej sytuacji poprzez pracę z moją podświadomością
Opisane metody stosowane w hipnozie dawały nadzieję na poprawę mojego zdrowia i opanowania przerażających myśli
Uczestniczyłam w sesjach hipnozy w trakcie których pracowaliśmy nad moją nierealistyczną oceną sytuacji która powoduje że znajduje się w stanie ciągłego napięcia, w sytuacji w której boję się samego lęku oraz nad objawami które wywołuje lęk, niepokój,
Odczuwam poprawę, potrafię we właściwy sposób zapanować nad przerażającymi myślami, które przechodzą do mojej głowy potrafię zapanować na moimi odczuciami, przyspieszonym bicie serca osłabieniem, dusznościami.
Widzę zdecydowanie poprawę ale wiem że jest to początek mojej drogi do zapanowania nad niepokojem, panika strachem i przerażającymi myślami które przychodzą do mojej głowy
Potrafię się zrelaksować i rozluźnić.
Cieszę się bardzo, że zdecydowałam się terapię hipnozę. Szkoda że tak późno.
Jolanta l 21 “osiągnięcia sportowe “
Jestem sportowcem , jestem lekkoatletka. Bardzo ciężko pracuję i robię to z dużą przyjemnością.
Odnoszę sukcesy, które uważam za niewspółmiernie do włożonej przeze mnie pracy i mojego talentu.
Mój trener w codziennych rozmach często wskazuje mi, że we mnie, w mojej głowie są przeszkody na drodze do osiągnięcia sukcesu i wielokrotnie mówił że mam złe nastawienie do tego co robię i celów, które sobie wyznaczam.
Mimo bardzo dobrego przygotowania fizycznego dotykają mnie w najmniej spodziewanych chwilach różne symptomy fizyczne, które nie pozwalają mi osiągnąć wynik, który sobie założyłam.
Trener skierował mnie na terapię z hipnozą-dla zwiększenia moich osiągnięć sportowych .
W trakcie sesji hipnotycznych pracowałam nad swoimi lękami, które okazało się ,że tkwią głęboko we mnie .Bałem się że przegram, zostanę upokorzona ,
Bałam się konkurencji i często miałem uczucia onieśmielenia.
Czułam, że istnieją inne przeszkody na drodze do osiągania dobrych wyników;
jak brak pewności siebie, brak koncentracji , brak stanowczości ,niewłaściwa agresja./sportowa /
W trakcie sesji hipnozy pracowałam również w problemami natury fizycznej ; zamglony obraz przed oczyma, miękkie kolana, napięcie, dygotanie, zadyszka .
Uczestniczyła w kilku sesjach hipnozy. Pracując z opisanymi wyżej problemami czuję się po terapii wzmocniona oraz potrafię przezwyciężyć obawy napięcia.
Jestem przygotowana do zaprogramowania siebie na doskonały występ.
Potrafię sobie wyznaczać realne cele, które osiągam.
Wiem jakie mam marzenia i dążę spokojnie do nich poprzez pracę , ciężką pracę.
Jestem wystarczająco zmotywowana ab osiągnąć sukces I na pewno go osiągnę.
Maria lat 50 “ redukcja stresu”
Mój ojciec wymagał stałej opieki ,był schorowany ale również miał trudny charakter był irytującym i kapryśnym staruszkiem
Do opieki wynajęłam kobietę która przebywała z nim w ciągu dnia
Moje domowe życie składało się ze spełniania żądań mojego ojca, podejmowania decyzji za niego i rozwiązywania problemów z nim związanych.
Życie było skoncentrowane na pracy i obsłudze schorowanego ojca
Każde wyjście z przyjaciółmi jak kino restauracja itp- powodowało u mnie poczucie winy że zostawiłam ojca w domu
Życie było wypełnione obowiązkami zawodowymi, opieka nad ojcem czyliu stresem i poczuciem winy
Mam nadciśnienie i czułam się nieszczęśliwa.
Postanowiła poszukać ulgi w hipnoterapii.
Odbywałam jedną sesję w tygodniu przez kilka miesięcy
Sesję hipnoterapii pomogły mi zmienić podejście do obowiązków ,z poczucia winy do człowieka wolnego który ma prawo do swojego własnego życia
Zrozumiałam również, że nie jestem ofiarą sytuacji a jedynie realizuje swoje obowiązki wobec ojca godząc to z pracą zawodową. I swoim normalnym życiem
Julia lat 32 “ panika lęki niepokój fobia “
Byłam na zakupach w dużym domu towarowym
Nagle serce zaczęło mi bić bardzo nieregularnie. Trudno było mi oddychać więc szybko zakończyłam zakupy
Odczuwam skrajny lęk i nie potrafiłam sobie z nim dać rady.
Po powrocie do domu wszystko ustąpiło.
Czułam się dobrze i bezpiecznie
W okresie paru miesięcy w różnych sytuacjach z nieokreślonych przyczyn wpadałam w panikę, lęki i niepokój podczas wyjścia na zakupy ,wyjścia z rodziną do parku itp.
Nie mogłam i nie potrafiłam poradzić sobie z tą sytuacją, bałam się wyjść z domu.
Zastanawiałem się nad swoim lękiem, myślałam, że już mam obsesję przed lękami, niepokojem .- lęk przed lękiem.
Czułam, że to mnie przerasta, że to jest jakaś odmiana fobii, depresji ?
Reakcje na lęki były nie do opanowania, nierówno bijące serce, pocenie się rąk, mdłości wzmożone napięcie mięśni, zaburzenie wzroku i wrażenie omdlenia, przerażające myśli.
Bałam się wychodzić z domu co powodowało duże problemy w moim życiu.
Byłam na zajęciach u psychoterapeutów ,psychologów otrzymałam leki .
Standardowe leczenie pomagało ale czułam że jestem coraz bardziej uzależniona od lekarstw oraz odczuwałam coraz częściej skutki uboczne ,bóle wątroby, bóle brzucha.
Postanowiłam udać się na terapię z zastosowaniem hipnozy.
W trakcie terapii nauczyłam się reakcji na moje objawy związane z lękiem niepokojem
Mogę funkcjonować bez lęku i niepokoju.
Wiem jak reagować na objawy lęku i niepokoju , przerażające myśli.
Najważniejsze, ustąpił strach przed objawami lęku i niepokoju który wcześniej mnie paraliżował..
Bogdan i Janina / około 55 lat/ “nałóg palenia papierosów “
Od kiedy pamiętam papieros towarzyszył nam przez całe nasze wspólne życie
Kiedy Janina zachorowała na płuca z podejrzeniem rozedmy płuc musieliśmy podjąć decyzję o konieczność rzucenia palenia.
Wspieram żonę we wszystkich działaniach i staraniach pozbycia się nałogu palenia
Zdecydowałem się również rzucić palenie.
Paliliśmy bardzo dużo co najmniej od jednej do dwóch paczek dziennie
Nałóg wydawał się nie do pokonania, terapia plastrami i lekarstwami nie przynosiła żadnych efektów.
Zdaliśmy sobie sprawę z tego ,że sami bez pomocy nie damy radę.
Nigdy nie korzystaliśmy z hipnozy, hipnoterapii i naturalnych metod leczenia .
Zdecydowaliśmy się na indywidualne sesje hipnozy aby pokonać nałóg palenie papierosów
Ja przestałem palić papierosy już po kilku sesjach
Janina w pierwszym etapie ograniczyła palenie do paru sztuk papierosów dziennie a w późniejszym okresie przestała również palić papierosy.
Terapia trwała około dwóch miesięcy, a u Janiny która była bardziej uzależniona od nikotyny nieco dłużej.
Dzisiaj po roku żadne z nas nie pali papierosów..
Pomogła również homeopatia lekami które pomagają w trudnym okresie rzucenia palenia
Połączenie naturalnych terapii przyniosło oczekiwany sukces.
Karolina W . , l. 52 – Konflikt z synem, dominacja ze strony kobiety w relacji z synem, ciągłe konflikty, poczucie konieczności dawania ciągłych uwag, kontroli i pretensji do syna
Zastosowano:
Seanse hipnoterapii, w technice regresji reinkarnacyjnej. Potwierdzono związki pomiędzy synem a mamą w poprzednim wcieleniu. W tamtych relacjach to syn był osobą dominującą, a relacje nie były przyjazne. Podczas seansu przeprowadzono technikę wybaczenia przez matkę synowi oraz odcięcia nici, którą byli związani. Poprawa relacji z synem, odpuszczenie ze strony mamy.
Mężczyzna, l. 66 – Ciągłe i bolesne skurcze dłoni, diagnoza: cieśń i choroba Dupuytrena , wskazanie do operacji.
Zastosowano:
Cykl terapii pijawkami, 4 cykle po 7-10 zabiegów, w okresie 2 lat. Równolegle zastosowano terapię biorezonansem metodą dr V. Żenni.
Efekty:
Ustąpiły bóle rąk i przykurcze palców, dodatkowo ustąpiły bóle stawów w nogach. Poprawa samopoczucia utrzymuje się od 3 lat, nie ma potrzeby wykonywać jakichkolwiek operacji.
Mężczyzna, l. 60 – Częste wybudzanie się w nocy, zimny pot i kołatanie serca, stany lękowe. Przeprowadzone badania serca – Holter I EKG nie wykazały podłoża chorobowego. Do tej pory stosowano leki uspakajające doradzono pacjentowi, aby przestać się denerwować.
Zastosowano:
Hipnoterapię oraz wyrównanie energetyczne czakr.
Efekty:
Eliminacja dolegliwości. Zadarza się, że sporadycznie powracają pod wpływem zmęczenia, ale przekazane wskazówki do autoterapii bardzo pomagają w przywróceniu stanu równowagi.
Mężczyzna, l. 55 – Poczucie bycia „w kropce”, ciągłe dolegliwości związane z układem trawiennym, stłuszczenie wątroby, zakażenie Heicobacter Pyroli, hemoroidy oraz początki cukrzycy typu II. Po dwukrotnej antybiotykoterapii związanej z Helicobarter Pyroli oraz stosowaniu przepisanych leków na pozostałe dolegliwości, nastąpiło pogorszenie stanu zdrowia.
Zastosowano:
Terapia ziołami, detoks, zrównoważona dieta eliminacyjna, usunięcie pasożytów i patogenów metodą biorezonansu – wg. H. Clarc, Reif, Beck.
Efekty:
Dolegliwości ustąpiły, pasożyty zostały wyeliminowane, ustabilizowano poziom cukru – ilość lekarstw została przez lekarza diabetologa ograniczona, a insuliny odsunięte. Nastąpił zauważalny proces równoważenia cholesterolu i trójglicerydów oraz cukrów.
Zastosowano:
Kilka seansów hipnoterapii.
Efekty:
Skończyły się nagłe przebudzenia i zmory, a o duchach opowiada bez leku.
Anna, l. 42 – Przewlekłe bóle natury psychosomatycznej, październik 2016
Gdy trafiłam do p. Mariana, od ponad dwóch lat dokuczały mi silne bóle dołu brzucha, dla których lekarze nie znajdowali wytłumaczenia i przyczyny.
Zrobiłam dziesiątki różnych badań, przeszłam zabieg operacyjny i nic nie pomogło.
Zwróciłam się po pomoc, ponieważ straciłam zaufanie do medycyny zachodniej. Nie wierzyłam, że ktokolwiek jest mi w stanie pomóc.
Pan Marian przeprowadził sesje hipnoterapii, podczas których udało się ustalić z moją podświadomością, że ona wie, jaka jest przyczyna moich dolegliwości i jest w stanie doprowadzić do ich ustąpienia.
W ciągu kilku miesięcy dolegliwości ustąpiły, a ja wprowadziłam w swoim życiu ważne zmiany, które jeszcze lepiej wpłynęły na moje samopoczucie.
Pan Marian jest profesjonalistą i bardzo ciepłą osobą.
Sesje przebiegały w atmosferze bezpieczeństwa i komfortu.
Polecam współpracę z panem Marianem w sytuacjach, w których coś blokuje rozwiązanie Twojego problemu.
KRYSTYNA L. 62 – Poważne problemy z układem trawiennym oraz bolące hemoroidy,
Stan mojego zdrowia daleki był od dobrego, miałam ciągłe dolegliwości układu pokarmowego, a stosowane leki nie tylko nie pomagały, ale miałam po nich kłopoty żołądkowe.
Badania pokazywały, że moja wątroba, żołądek oraz jelita były w coraz gorszym stanie. Że nie wspomnę o mojej psychice.
Wówczas spotkałam się z ofertą terapii u Naturopaty – p. Mariana, opracowaną w oparciu o naturalne metody leczenia i najnowsze zdobycze w zakresie biorezonansu.
Posłuchałam rady p. Mariana, aby podejść do problemu całościowo i konsekwentnie, bez zbędnego pośpiechu.
Rozpoczęliśmy od kompleksowego oczyszczania organizmu, między innymi z wykorzystaniem ziół i przy pomocy urządzeń Body Detox.
Pan Marian przeprowadził także terapię likwidacji pasożytów, grzybów i bakterii za pomocą urządzeń do biorezonansu. To przyniosło odczuwalną poprawę komfortu w funkcjonowaniu układu trawiennego i mojego samopoczucia.
Ze względu na moje możliwości czasowe, terapia trwała ok. 1,5 roku i osiągnęłam zdecydowaną poprawę zdrowia i zostałam zwolenniczką terapii naturalnych.
P. Marian wykazał dużą cierpliwość i zrozumienie dla moich ograniczeń czasowych, dopasowując terapię do aktualnych moich zajęć oraz czasu, jaki mogłam poświecić.
Złożenie wszystkich przeprowadzonych metod w kompatybilną i najlepszą dla mnie terapię kompatybilna terapie wymagała nie lada wiedzy ze strony p. Mariana.
Gorąco polecam kontakt z p. Marianem, jeżeli poważnie traktujesz swoje zdrowie i jesteś gotowy konsekwentnie działać dla jego poprawy.
Cały czas w uzgodnieniu z moim naturopata, stosuję zioła i naturalne przyprawy.
Aktualnie jestem w bardzo dobrej formie, zwłaszcza że całkowicie zniknęły także problemy z hemoroidami.
Krystyna l 70 uszkodzony kręgosłup
Uległam wypadkowi – upadłam na plecy . TK wykazało złamanie kręgu L! i przesunięcia między kręgami L3/L4/L5 po około 3 do 4 mm.
Rokowania bardzo złe, ryzyko uszkodzenia rdzenia, operacja ?
Mocne środki przeciwbólowe i od wypadku non stop w gorsecie .Ból trudny do wytrzymania w kręgosłupie ,stłuczone biodro, rwa kulszowa .
Zycie w pozycji wyłącznie leżącej lub stojącej.
Podjęłam decyzje o leczeniu pijawkami i osteopatę przy wsparciu leków homeopatycznych oraz ziołami.
W początkowym okresie stawiano po 6 do 8 pijawek wzdłuż kręgosłupa , na biodrach oraz na rwę kulszowa .
Poprawa jak na stan kręgosłupa następowała bardzo szybko.
w 1-szym miesiącu stawiano po 6 do 8 pijawek co 4 do 7 dni, następnie po 4 do 6 pijawek
W okresie 3-ch miesięcy przystawiono 58 pijawek .
Dzisiaj po kolejnym TK i RM mam pewność że nie uszkodzę rdzenia , nerwy i kości kręgosłupa zregenerowały się na tyle że przystąpiłam do fizjoterapii pod nadzorem neurologa i ortopedy.
Na pewno wrócę do pijawek po 3 ch miesiącach dla regeneracji organizmu po wypadku.
Wacław l 47 SM – zaburzenia ruchowe
Mam zaburzenia ruchowe czuciowe , czasem zaburzenia równowagi , i widzenia.
Jestem permanentnie zmęczony.
Jestem pod stała opieka lekarska. Przeraża mnie fakt, ze nie mozna choroby zatrzymać i i jest ciągły powolny postęp choroby.
Podjąłem decyzję o wprowadzeniu do terapii pijawek oraz elektroterapii.
W pierwszym okresie miałem stawiane do 10 pijawki co 7 do 10 dni i elektroterapia pradami selektywnymi.
po 3-ch miesiącach mam stawiane po 4 do 10 szt. pijawek 1 x w miesiącu plus elektroterapia 2 x w miesiącu.
Czuje się lepiej i mam wrażenie ze moja choroba się zatrzymała.
będę dalej stosował t pijawki i elektroterapię ponieważ są skuteczne.i dają mi nadzieje na poprawę mojego zdrowia.
Danuta l 49, choroby zwyrodnieniowe stawów
Pracuje w usługach i ból nie pozwala mi pracować .
Ciągle bolą mnie stawy, mam ograniczone funkcje ruchowe,
Bolą mnie nadgarstki łokcie kolana stawy skokowe.
Mam widoczne zmiany w stawach i kościach.
Zdecydowałam się przystawić pijawki.
Terapię stosuje systematyczne 1 x w tygodniu przystawiając od 4 do10 pijawek..
Czułam zdecydowana poprawę już po 2 miesiącach terapii.
W chwili obecnej dalej stawiam pijawki poniewaz czuje duza ulge .
Adam l 31 Rwa kulszowa ,Ischias
Miałem objawy bardzo ostrego ,palącego bólu ktory przeszywał i paraliżował nogi wprowadzając je w stan odrętwienia .
Paraliżujący ból powodowa że byłem cały skrzywiony.
. Wielokrotnie czułem się jak sparaliżowany ból nie pozwalał mi normalnie zyc..
Dobrze ze zdecydowałam sie na pijawki i elektroterapie
Zastosowano od 4 do 10 pijawek 1 do 2x tygodniowo
Byłem na 5 zabiegach , Czuje ulgę mogę normalnie funkcjonować. Bóle w nogach ustąpiły całkowicie .
Barbara l.27 Żylaki kończyn dolnych
Żylaki mamy rodzinnie .
Moja praca / w handlu/ wymaga ciągłego ruchu .
Moje nogi nie wytrzymują natężenia chodzenie i coraz częściej bardzo bolą.
Momentami moje żylaki są bardzo nabrzmiałe a nogi spuchnięte i sa bardzo ciezkie.
Terapia pijawkami bardzo mi pomogła
Terapia stosowałam 1x w tygodniu przez 7 tygodni..
Alicja l 37 Cieśń
Jestem dyplomowana od księgową w twoje ręce dłonie są wyjątkowo obciążone tracą przy komputerze.
Ból w nadgarstku i słonia uniemożliwiają i normalną pracę zawodową. Nie pomagały środki przeciwbólowe które zażywa lub wcierałam w ręce dłonie nadgarstek.
ortopeda zaproponował przeprowadzenie operacji na cieś w obu rękach a w drugim etapie usunięcie przyczyny przykurczy które występowały w palcach poprzez kolejną operację.
zdecydowałem się na przedstawienie pijawek. terapia bardzo zniwelować bóle w nadgarstku dłoni palca przykurcze.
pijawki stosowałam jeden raz w tygodniu po 4,do 5 szt na każdą rękę w zależności od procesu gojenia się ran.
w ciągu trzech miesięcy wykonałam kilka sesji.
Jestem bardzo zadowolona z terapii.. ból ustąpił przykurcze zdecydowanie mniej mi dokuczają przestały wypadać mi dłoni długopisy ołówki szklanki.
w razie powrotu cieśni przykurczy zdecyduje się na kolejną terapię pijawkami to wiem że jest skuteczna.
Tadeusz l 52 choroba niedokrwienna serca
od wielu lat zmagam się z chorobą niedokrwienną serca która wynika z przebytych a nie leczonej grypy.
Mój stan jest na tyle poważny że od czasu do czasu jestem zmuszony korzystać z interwencji lekarzy łącznie z pobytami w szpitalu.
jestem stan kontakcie kardiologami Zaakceptowali stosowanie przeze mnie naturalnych metod wspomagających leczenie choroby niedokrwiennej serce.
stosuje zioła leki ziołowe leki homeopatyczne i zdecydowałem się na zastosowanie pijawek
Już po pierwszej terapii przy stawieniu sześciu pijawek poczułem poprawę funkcjonowaniu serca odczuwalną zmianę. Terapię powtarzam co 7do 10 dni .To 10 sek czuję się bardzo dobrze
.Maria 41 lat choroby kobiece
Badania wykazują stany zapalne narządów rodnych co wiąże się z bólami kłopotami z miesiączką A ostatnio doszły informacje że zauważono mięśniak..
Zdecydowałem się na terapię jabłkami jak najbardziej zbliżoną do naturalnych metod plus zioła leki homeopatyczne i elektroterapii.
wyniki przeszły moje oczekiwania zwykłe stany zapalne a opisywane mięśnie zmniejszył się parokrotnie. terapia była co 7 do 10 dni Przez okres trzech miesięcy. Stosowano w trakcie zabiegu od 4 do 7 pijawek w za
Marek lat 72 problemy z układem krążenia, stawami i układem limfatycznym, maj 2020
Od dłuższego czasu zmagam się z problemami nóg ,problemy w chodzeniu, wynikającego z mojej nadwagi i brakiem ruchu związanego z moimi zajęciami. Nogi mam spuchnięte. Specjaliści ocenili ,że mam kłopoty z układem krążenia i układem limfatycznym. Zdecydowałem się na terapię pijawkami. Zapoznałem się z ta terapia czytając o niej w intrenecie, przeglądając dokumentację fotograficzną która znajdowała się na stronie internetowej P. Mariana. Przystawiłem pijawki i efekt jest bardzo pozytywny, Mogę się sprawniej poruszać co wcześniej było sporym wyzwaniem a czasem nawet niemożliwe ze względu na ból. Pijawki okazały się bardzo dobrym wyborem. Nogi stały się lżejsze , opuchlizna częściowo zanikła. Czuje pozytywne zmiany w nogach oraz w stawach .Polecam pana Mariana i jego szkołę w stawianiu pijawek ,po pijawkach nie miałem żadnych stanów zapalnych i innych niespodzianek o których piszą internauci .
Mirek lat 49. nadwaga wynikająca z braku kontroli nad jedzeniem i niepochamowanym apetytem , sierpień 2020
Mam problemy z nadwagą, stosowałem różne metody w tym głodówki ostre diety chwilowo schodziłem z wagi, ale później samo się jakoś nadrabiał o i zamiast schudnąć tyłem.
Wybrałem hipnoterapię i już pierwsza sesja pokazała odmienne nowatorskie podejście hipnoterapeuty w terapii leczenie hipnozą mojej nadwagi. Zmiana sposobu podejścia do mojej diety poprzez seans hipnozy bardzo mi pomógł przy zmianie sposobu odżywiania. Terapia trwała kilka miesięcy ale była zaprogramowana w taki sposób abym mógł w czasie terapii pracować. Polecam zastosowanie hipnozy w walce z nadwagą, walce z nawykami żywieniowymi , walce z jedzenie nadmiernej ilości słodyczy oraz używania nadmiernej ilości napojów słodzonych i energetyzujących. Poprzez hipnozę opanowałem chęć jedzenia i picie wszystkiego. Gorąco polecam ,warto skorzystać z terapii P Mariana
Piotr lat 55 przewlekłe kontuzje rąk, stawów, „łokieć golfisty „ sierpień 2020
Uprawiam sport rekreacyjnie a kiedyś uprawiałem zawodowo. Zmagam się od wielu lat z tak zwanym “łokciem golfisty „, nie można wykonywać żadnych prostych prac bez bólu, problemem jest podniesienie rąk do góry, założenie koszuli , marynarki. Zdecydowałem się na kurację pijawkami. Przystawiłem sobie pijawki parokrotnie i zdecydowanie poprawił się stan mięśni i ścięgien w przedramieniu i ramieniu. Ustąpił ból. Dzisiaj mogę powiedzieć że założenie marynarki ,koszuli nie sprawia mi problemu mogę wykonywać ćwiczenia w ramach rehabilitacji bez bólu, wiem i czuję to że kontynuacja terapii pijawkami oraz zaleconymi lekami homeopatycznymi zakończył się pełnym sukcesem a ja odzyskaniem pełni sił w rękach. Polecam terapię pijawkami na schorzenia jak” łokieć tenisisty czy łokieć golfisty „ oraz bole nadgarstka, skurcze rąk i palców . Dziękuję za terapię pijawkami i polecam przystawianie pijawek przez pana Mariana .Polecam stosowanie leków homeopatycznych zapisanych przez P. Mariana
Paweł lat 37. bardzo złe relacje z współpracownikami, toksyczne związki z kobietami maj 2020 rok
Moim problemem są złe relacje z pracownikami co rzutuje na moje życie rodzinne i życie zawodowe. Zbytnie uleganie sugestią współpracowników a zwłaszcza najpiękniejszy części mojej załogi spowodowały tworzenie się „dziwnych” związków, toksycznych związków. Zdecydowałem się na hipnoterapię. Właściwe zdefiniowanie mojej roli w tym wszystkim to można zastosować przysłowie że” łatwo się mówi” ale poprzez terapię hipnozy regresyjnej mogę powiedzieć, że te zmiany łatwo się dokonały, nie bez bólu znalazłem siebie , znalazłem odpowiedź na wiele pytań o związkach ,który mnie łączyły kiedyś z tymi osobami lub z tymi sytuacjami i o zależnościach, które wtedy występowały okazało się to mieć duży wpływ na dzisiejsze moje relacje. Polecam P. Mariana który profesjonalne i z dużą dozą poczucia że to są sprawy bardzo ,bardzo intymne razem ze mną dokonał korekty mojej podświadomości która miała wpływ na moje dzisiejsze zachowanie. Po paru miesiącach mogę powiedzieć że nie mam toksycznych związków ani z pracownikami ani współpracownikami ani w domu. Zrozumiałem sytuację I potrafiłem poprzez rozmowy i zachowania rozwiązać wszystkie problemy. Polecam P. Mariana jako osobę godną zaufania do rozwiązywania nawet najbardziej intymnych problemów
Tamara . lat 28 napięte, złe relacje w rodzinie związane z angażowaniem się w pracy, luty 2020
Jestem bardzo mocno zaangażowana w pracy, nie zawsze dostrzegam moja rodzinę, a ona może mieć uzasadnione pretensje do mnie o zbyt głębokie zaangażowanie w pracy. Moje życie było coraz bardziej nieznośne i coraz więcej pretensji, żalu konfliktów. Uważałam ,że mi się cały świat „wali w gruzy” . Szukałem winnych wszędzie ,wokoło rodzina, znajomi ,współpracownicy ,cały czas stres ,nerwica, sięganie po używki. Powiedziałam sobie dość coś trzeba z tym zrobić. Jeżeli jest to we mnie to muszę ja na tym popracować a jeżeli jest to zbieg okoliczności to chciałbym o tym wiedzieć, że nie ja jestem przyczyną tego wszystkiego. Przeanalizowałam sytuację i postanowiłam skorzystać z usług hipnoterapeuty by poprzez hipnozę, hipnozę regresyjna dotrzeć do mojej podświadomości i próbować rozwiązać problemy które mnie dotykały. Terapie które zdecydowałam się odbyć u P. Mariana przyniosły zaskakująco dobry wynik i dzisiaj wiem, że stres i nerwica, którą miałem jest wynikiem zbytniego przejmowania się o wszystko i wszystkich. Postanowiłam zgodnie z sugestiami terapeuty popatrzeć na wszystkie powiązania z dystansu i dzisiaj mogę powiedzieć że zmiana relacji w pracy w domu w rodzinie wpłynęła na wszystkich korzystnie. Jestem mniej nerwowa, czuję, że jestem w mniejszym stresie. Praca lepiej mi idzie i w domu się poprawiło.
Polecam pana Mariana i jego autorskie sesję terapeutyczne
Arek lat 22 hipochondryk ze skłonnościami do przejścia na druga stronę ,czerwiec 2020
Wiele w życiu chorowałem, bardzo często i czułem się bardzo samotny. Stałem się mimowolnym hipochondrykiem. Nie dawałem sobie z tym rady, bo ciągle mi coś było lub miało być więc się leczyłem. Zastanawiałem się jak to jest Ile człowiek ma w sobie informacji. Cały czas czułem, że we mnie jest jeszcze druga osoba, a może i trzecia, które mi sugeruję różne rozwiązania, nie zawsze się z nimi zgadzałem a najgorsze, że często sugerowały by spróbować przejścia na drugą stronę i to wszystko sprawdzić . W pewnym momencie przeraziło mnie to tak bardzo, że postanowiłem coś z tym zrobić. Sesje terapeutyczne nie były lekkie ponieważ oczekiwałem czegoś bardzo spektakularnego. Byłem na wiele sesjach terapii, ale ich efekt przechodzi moje oczekiwania. Pozbyłem się myśli o próbie przejścia na drugą stronę, próbie samobójstwa ,pozbyłem się głosów w mojej głowie. Wyciszyłem się i zrozumiałem że mi nic nie jest, a wszystko jest wytworem mojej wyobraźni .Jestem w dobrej formie dzięki terapii P. Mariana. Polecam Jego sesje, terapie z hipnozą , hipnozą regresyjną.